06.12.2024 13:05 8 TS/KPP Wejherowo
Była zdezorientowana, przestraszona i przebywała w mocno zadymionym pomieszczeniu Wejherowscy policjanci uratowali 51-letnię kobietę. Wracamy do tematu pożaru w jednym z mieszkań w Wejherowie do którego doszło 6 grudnia 2024 roku.
Przypomnijmy, że służby zgłoszenie o pożarze w mieszkaniu w budynku wielorodzinnym przy ul. Śmiechowskiej otrzymały po godz. 9.
— Na miejscu st. post. Klaudia Thiel oraz st. post. Maciej Machol natychmiast widząc jak z okna wydobywa się czarny, gęsty dym, zlokalizowali mieszkanie, gdzie prawdopodobnie doszło do pożaru i bez chwili namysłu pobiegli do środka. W mieszkaniu znajdowała się 51-letnia kobieta, która była zdezorientowana, przestraszona i przebywała w mocno zadymionym pomieszczeniu, w którym praktycznie już ciężko było oddychać - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy w Komendzie Powiatowej Policji w Wejherowie.
Policjanci wyprowadzili kobietę na zewnątrz, uratowali także jej dwa psy, które przebywały z nią w mieszkaniu. Kobieta przebywając w miejscu objętym pożarem doznała niewielkich obrażeń wynikających z kontaktu z ogniem, które zostały zaopatrzone na miejscu.
Na miejsce pożaru przyjechały jednostki straży pożarnej, które zajęły się gaszeniem ognia. Poza kobietą przebywającą w tym mieszkaniu, nikt z sąsiadów ani innych osób nie doznał obrażeń, ponieważ wszyscy zdążyli się ewakuować wcześniej. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które zdecydowało o przetransportowaniu kobiety na badania do szpitala.
Wcześniej o pożarze pisaliśmy tutaj:
Okoliczności powstania pożaru wyjaśniają policjanci.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.