14.12.2024 12:05 1 OR/KMP w Sopocie

Okradał kościelne skarbonki, przeniósł się w okolice lodowiska

fot. pixabay.com

W niedzielę, 8 grudnia, sopoccy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży torby należącej do dwóch dziewczynek. Kiedy te jeździły na łyżwach, 60-latek postanowił przywłaszczyć należącą do nich cenną rzecz.

Dzieci, które wybrały się na łyżwy nie przypuszczały, że wystarczy chwila nieuwagi, by cenna rzecz wpadła w ręce złodzieja. Zajęte zabawą na lodzie nie zauważyły, jak jeden z mężczyzn w tłumie zabiera ich torebkę. Kiedy dziewczynki spostrzegły brak przedmiotu, niezwłocznie zawiadomiły obsługę lodowiska.

W akcję schwytania złodzieja zaangażowali się pracownicy lodowiska i ojciec jednej z dziewczynek, który namierzał skradziony telefon. Złodziej został w krótkim czasie rozpoznany i przekazany w ręce policji. Okazało się, że to dobrze znany sopockim funkcjonariuszom recydywista, który na początku września 2024 roku opuścił zakład karny, gdzie przebywał przez ostatnich 6 miesięcy za kradzież.

fot. KMP w Sopocie

60-letni mężczyzna, który okradł dziewczynki tylko w 2024 roku był kilkukrotnie zatrzymywany przez sopockich policjantów. Złodziej ma na swoim koncie  wielokrotne włamywanie się do sopockiej kaplicy, z której kradł zawartość znajdującej się w niej skarbonki. Recydywista spędzi trzy najbliższe lata za kratami, skąd będzie oczekiwał nie tylko na finału sprawy kradzieży na lodowisku, ale też innej, którą popełnił w październiku bieżącego roku. Grozi mu za to kolejne 7,5 roku pozbawienia wolności.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...