Jechała za szybko, bo wiozła rodzącą kobietę

Kobieta została zatrzymana do kontroli drogowej, bo jechała zdecydowanie za szybko. Okazało się, że wiozła do szpitala kuzynkę, która była w ostatniej fazie porodu.

W czwartek, 5 sierpnia tuż po godzinie 20:00 w tunelu im. ks. Abp Tadeusza Gocłowskiego patrol drogówki zatrzymał do kontroli kierowcę volkswagena, który przekroczył dozwoloną prędkość. Okazało się, że za zbyt szybką jazdą stał ważny powód.

– Funkcjonariusze szybko ustalili, że w samochodzie znajduje się rodząca kobieta, która potrzebuje pilnej pomocy medycznej, ponieważ jest w ostatniej fazie porodu – informują gdańscy mundurowi.

Mundurowi jadąc z włączonymi sygnałami zapewnili rodzącej bezpieczne i szybkie dotarcie do szpitala. Dzięki sprawnej interwencji ciężarna bardzo szybko trafiła pod opiekę specjalistów.

Wobec kierującej volkswagenem nie zostały wyciągnięte konsekwencje, ponieważ, jak informują policjanci, przepisy tego typu sytuacje określają stanem wyższej konieczności.

To już kolejna w tym roku interwencja, w której policjanci pomogli bezpiecznie dotrzeć do szpitala rodzącej kobiecie. Jakiś czas temu pisaliśmy o mężczyźnie, który wiózł na porodówkę swoją żonę i o pomoc poprosił patrol drogówki, który stał w korku, a w marcu opisywaliśmy akcję funkcjonariuszy eskortujących do szpitala rodzącą, którą wiózł taksówkarz.